Niepłodność to coraz poważniejszy problem, który dotyka wiele par. Niemożność posiadania potomstwa nie zawsze jest jednak spowodowana poważnymi chorobami czy dysfunkcjami organizmu. Bardzo często zdarza się bowiem, że trudności z zajściem w ciąże związane są z błędami w diecie oraz codziennych nawyków. Wpływ na płodność może mieć zarówno styl życia kobiety, jak i mężczyzny. Sprawdźmy więc, czy dieta może pomóc w niepłodności.
Co szkodzi płodności?
Wszyscy doskonale wiemy o tym, że nadwaga szkodzi zdrowiu przyczyniając się do zawałów serca, cukrzycy, miażdżycy czy problemów ze stawami. Często jednak nie łączymy problemów z wagą z płodnością. To błąd. Warto zdać sobie sprawę z tego, że waga wpływa również na rozrodczość. Osoby, które zmagają się ze znaczną nadwagą lub otyłością bardzo często mają również zaburzoną gospodarkę hormonalną. W przypadku mężczyzn mówimy o niższym poziomie testosteronu, kobiety zaś zmagają się z nadmiernym wydzielaniem estrogenów.
Zapomnij o fast foodach!
Podstawowym błędem par, które starają się o dziecko jest nie tylko stres, ale również błędy w diecie. Osoby, które sięgają po fast foody takie jak hot dogi, zapiekanki, pizze i kebaby znacznie częściej spotykają się z problemami dotyczącymi zajścia w ciążę. Dlaczego tak się dzieje?
Fast foody nie tylko przyczyniają się do wzrostu wagi, co jak wspominaliśmy szkodzi płodności, ale również wywołują stany zapalne w organizmie, które dodatkowo utrudniają zapłodnienie. Właśnie dlatego pary, które marzą o tym by zostać rodzicami powinny całkowicie zrezygnować ze spożywania tego typu produktów. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o szkodliwym wpływie fast foodów koniecznie odwiedź stronę https://optymalnewybory.pl/dieta-przy-nieplodnosci
Co warto jeść?
To co jemy ma ogromny wpływ na to jak funkcjonuje nasz organizm. Dlatego też pary, które pragną potomstwa powinny dokonać rewolucji w swojej diecie. Przede wszystkim warto postawić na warzywa, które powinny być elementem każdego posiłku. Poza tym warto jak najczęściej spożywać ryby, które są bogactwem kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3 (przypis redakcji: w kontekście zanieczyszczeń mórz i oceanów mikroplastikiem, ryby hodowlane żyjące w kontrolowanej wodzie będą lepszym rozwiązaniem). Pomóc mogą również produkty bogate w cynk i selen. Tego typu produktów jest mało, dlatego też warto zastanowić się nad odpowiednią suplementacją.
Sprawdź proponowane artykuły