Naturopaci, naturoterapeuci i chronobiolodzy jednym głosem określają życie zgodne z zegarem biologicznym jako niezbędny determinant zdrowia i długowieczności. Innymi słowy, nie istnieje zdrowy styl życia bez zachowania zasad biorytmu.

Ile nieświadomych osób objada się cytrusami na wieczór żyjąc w błędnym przekonaniu, że robią dobrze, że prowadzą zdrowy tryb życia? Tymczasem organizm potrafi w pełni wykorzystać owoce cytrusowe tylko wtedy, gdy są zjedzone rano, ewentualnie w południe!

Takich obrazowych przykładów można bez najmniejszego problemu przytoczyć więcej, gdyż określaniem najlepszej pory na dany produkt zajmuje się chronobiologia odżywiania. Dziedzina, która dysponuje sporym zapleczem badań. Ale do rzeczy…

Czym jest Chronobiologiczny Kalendarz Zdrowia?

Jak sama nazwa wskazuje, jest to kalendarz stworzony w oparciu o wnioski z badań chronobiologicznych, które zostały wsparte odpowiednimi zaleceniami czasowymi z szeroko pojętej medycyny naturalnej.

Trudno jednoznacznie opisać CKZ. W tytule artykułu są 2 robocze opisy, gdyż nie mogłem się zdecydować. Dlatego przytoczę zestaw rzeczowników i przymiotników, które w dowolnej konfiguracji mogą stanowić trafny opis Chronobiologicznego Kalendarza Zdrowia… wszelkie sugestie są mile widziane.

Kryminalista autorem CKZ i fascynatem chronobiologii (wtf?)

Także jeśli ktoś mi powie, że resocjalizacja nie działa to go wyśmieje… taki suchar :>

Jako nastolatek spędziłem 3 miesiące w areszcie śledczym w Malborku przez… błąd matrixa i nie jest to żaden tani żart. Podobny ubiór do rzeczywistego sprawcy i zostałem kryminalistą oskarżonym o rozbój i kradzież telefonu. Tak o to nasza ukochana ojczyzna potrafi przemielić młodych ludzi i właściwie… nic dziwnego.

Przecież błędy zdarzają się wszędzie. Jednak jest jedno ALE. Kolega, który wówczas był ze mną stracił rozum i do tej pory łyka psychotropy… Ten błąd zniszczył życie dobrego człowieka i mam silne przekonanie, że takie mistejki powinny być wysoko karane i/lub odpowiednio zadość uczynione. Aktualizacja 2018: głośna sprawa Tomasza Komendy, choć ekstremalna (18 lat za niewinność) jest bardzo zbliżona do naszego skromnego przypadku – Tomek stracił w zamknięciu statystycznie ponad 1/3 życia, mój kolega stracił normalność na resztę życia. Co jest gorsze??? Jak to ocenić, wycenić i zadośćuczynić?

W moim przypadku było trochę inaczej – los mnie oszczędził. Udało mi się szczęśliwie zachować normalność (choć nie wszyscy się zgodzą) mimo nowych warunków sprzyjających nienormalności. Warunków wyjątkowo ekstremalnych psychicznie jak dla 19-latka oskarżonego o coś czego nie zrobił.

Dopiero po latach dostrzegłem zalety tej niespodziewanej przygody zafundowanej przez Państwo. Obecnie pobyt w zamknięciu uważam za jeden z najbardziej owocnych okresów w moim życiu jak do tej pory. Było to dla mnie bezcenne doświadczenie, z którego paradoksalnie mogę czerpać nawet teraz, w kontekście Chronobiologicznego Kalendarza Zdrowia.

Stałe pory posiłków kluczem do sukcesu…

Na własnej skórze odczułem i na własne oczy widziałem jak wielkie znaczenie mają stałe, niezmienne pory posiłków.

Niewiele osób ma szansę bezpośredniego dostępu do takich życiowych badań. Dlatego wiele osób niestety ignoruje zasady biorytmu i zegara biologicznego a to błąd decydujący o przewlekłym zdrowiu w równym stopniu, co zdrowe żywienie, aktywność fizyczna i rzucenie nałogów!

Życie zgodne z naturalnym rytmem biologicznym człowieka kształtowanym od początku naszego istnienia na Ziemi jest łatwiejsze, przyjemniejsze, zdrowsze i dłuższe!

Wszyscy z moich współwięźniów, którzy regularnie wykonywali trening siłowy poprawiali sylwetki i stosunkowo szybko przybierali zdrowej masy mięśniowej, bez jakichkolwiek farmakologicznych wspomagaczy czy suplementów diety! Teraz wiem, że świadczyło to o poprawionym ogólnym stanie organizmu, który miał nadwyżki energetyczne do efektywnej regeneracji.

Nawet ostatnio znalazłem wyniki badań z udziałem myszy, które potwierdzają ten fakt. Organizm odżywiany o stałych porach, przyzwyczaja się do nich, i może przygotować się do posiłku tuż przed nim poprzez rozpoczęcie produkcji enzymów trawiennych. Skutkuje to lepszym trawieniem i wchłanianiem przy mniejszym zużyciu dostępnych zasobów energetycznych. W dłuższej perspektywie optymalna strategia żywienia o stałych porach ma właściwości terapeutyczne poprawiające ogólny stan zdrowia.

Jak trudne jest uzyskanie czystych mięśni na wolności bez jakiegokolwiek wsparcia wie każdy, kto próbował 😉 Nie twierdzę, że w kryminałach brakuje amatorów farmakologii. Pewnie jest ich więcej niż czystych, jednak ja miałem szczęście trafić na tych drugich – w końcu był to areszt, a nie ciężki kryminał po wyroku. Dlatego z zaciekawieniem obserwowałem ich naturalny progres i… przecierałem moje nastoletnie oczy z niedowierzania.

Oczywiście pomocnych czynników w zamknięciu można wymienić więcej, jak na przykład utrudniony dostęp do używek, jednak ten argument nie dotyczył wszystkich a jednak wszyscy aktywni wyraźnie rośli w oczach.

Mi pobyt w areszcie wyczyścił plecy z wyprysków, które męczyły mnie od początku dojrzewania. Jednak nie wiąże tego efektu ze stałą porą jedzenia. Prawdopodobnie istniał na wolności jakiś czynnik, którego zabrakło pod celą i… jakaś ukryta alergia ustąpiła. Próbowałem ćwiczyć widząc innych, ale jakoś na wtedy nie mogłem zachować regularności.

Podziękowania dla czytelników

Sprawą oczywistą jest, że tworzenie rzetelnych stron o zdrowiu wymaga stałej edukacji, studiowania źródeł i literatury medycznej. Robiąc to, można łatwo dostrzec ważne zależności czasowe, których przeciętny człowiek nie zna, a powinien dla własnego dobra. Osobiście uważam, że owe zależności czasowe powinny być wiedzą elementarną nauczaną już w podstawówce.

Postanowiłem zebrać wszystkie chronoinformacje z określoną porą dnia lub roku i osadzić je w kalendarzu. Właśnie tak powstał i stale powstaje Chronobiologiczny Kalendarz Zdrowia.

Traktuje ten projekt jako podziękowanie dla moich czytelników, dlatego gorąco zapraszam do niezobowiązujących testów i dzielenia się uwagami.

Jak ja korzystam z Chronobiologicznego Kalendarza Zdrowia?

Jako zdrowy (chyba, bo nie badałem się ostatnio) 33-latek ustawiłem powiadomienia o następujących wydarzeniach z CKZ…

• WIOSNA (Przebudzenie) Oczyszczanie wątroby & wzmacnianie płuc
• LATO (Wysoka aktywność) Wzmacnianie nerek & serca
• JESIEŃ (Spadek formy) Oczyszczanie i regeneracja płuc
• ZIMA (Spowolnienie) Oczyszczanie, regeneracja nerek & wzmacnianie serca

Czyli na przełomie pór roku otrzymuje smsa lub maila ze szczegółowymi, sezonowymi zaleceniami zdrowotnymi zawierającymi wskazówki dietetyczne i profilaktyczne, ostrzeżenia o potencjalnych zagrożeniach oraz opisy zmieniających się warunków środowiskowych i wewnątrzustrojowych.

Mogłoby się wydawać, że jako autor powinienem wszystko pamiętać… niestety tak nie jest 🙂 Dopiero otrzymana wiadomość zakotwicza w podświadomości myśl o konieczności zmiany.

Zgodnie z nią modyfikuje jadłospis i styl życia, tak aby w jak największym stopniu – bez fanatycznej przesady – realizować wytyczne dotyczące wspierania poszczególnych narządów w określonych porach roku. W ten wygodny sposób mam ogarniętą całoroczną profilaktykę.

Kolejne powiadomienia, które ustawiłem dotyczą suplementacji diety…

• Omega3 = OLEJ LNIANY (lub siemię lniane) 21/3 – 31/8
• Omega3 = TRAN (lub ryby) 1/9 – 20/3
• Zioła na wątrobę 1/12 – 21/6

2 powiadomienia o zmianie źródła omegi3. Już 1 września rozpoczęcie tranu, aby lepiej zabezpieczyć się (+ wit. D) przed wzrostem zachorowań na grypę w tym czasie. 21 marca, początek wiosny oraz dłuższych i słoneczniejszych dni, czyli czas na pierwszą butelkę oleju lnianego (brak wit. D) i odstawienie tranu.

Trzecie powiadomienie w moim przypadku polega na rozpoczęciu jedzenia rano na czczo całych ziaren ostropestu plamistego. 2 łyżeczki tych gorzkich nasionek żuję i zapijam wodą z różnymi dodatkami (sok z cytryny, pyłek pszczeli, ocet jabłkowy). Początek grudnia to idealny moment na wsparcie wątroby z wielu powodów wymienionych w CKZ.

Powyższe wydarzenia przygotowałem jako przykładowy zestaw powiadomień dla każdego. Osobiście nie włączam tylko powiadomienia o wzroście zachorowalności na grypę, bo… mnie nie łapie od kilku sezonów.

Udało mi się jeszcze złożyć zestawy dla określonych scenariuszy:

• oczyszczanie wątroby
• oczyszczanie nerek
• choroby krążeniowe
• zaburzony rytm dobowy
• problemy trawienne, nadwaga i otyłość
• stres i depresja
• aktywność fizyczna

Reasumując

Zapraszam wszystkich, którzy widzą wartość w tym narzędziu do testowania, zgłaszania uwag, krytykowania a nawet do pomocy w opracowywaniu znalezionych badań, aby przyspieszyć rozwój projektu.

Piotr W Lip.ski