Oto fragment powstającej nowej książki autorstwa doktora Jana Pokrywki i Filipa Żurakowskiego. Tylko dla czytelników portalu LeczeniePRO.pl & DomoweLeczenie.blogspot.com!
Przyjechał tu do mnie do normobarii prezes dużej firmy z Polski wschodniej (przyp. red. Kazimierz Pazgan »). Jego przekleństwem okazała się, delikatnie pisząc, nadgorliwa żona, która bardzo go pilnowała, żeby przestrzegał zasad zdrowego odżywiania, dlatego wcale nie jadł… tłuszczu… i zebrał tego żniwo.
Długowieczność, młody wygląd, uroda.
Opowieść 1. część 1.
O prezesie, który odzyskał mowę, mieszkaniu normobarycznym i dwóch rewolucjach w myśleniu.
Opowiada Doktor Jan Pokrywka
Cukrzyca, cztery zawały i udar
Cztery zawały, polineuropatia cukrzycowa, wreszcie udar, który skutkował poważnymi zaburzeniami mowy. Jego przyjaciel namówił go, żeby przyjechał do mnie. Przyleciał helikopterem ze swoim głównym inżynierem. Wylądowali w Polanicy. Przyjechali samochodem do Szalejowa, podjechali pod mój budynek normobaryczny, wchodzą. Prezes jest pełen sceptycyzmu. Lecz po dwudziestu minutach przebywania w podwyższonym ciśnieniu i zwiększonej zawartości dwutlenku węgla zaczął płynnie mówić.
Co zaszło w mózgu prezesa?
Dlaczego miał trudności z mówieniem? Otóż część komórek mózgu obumarła, nastąpiła nekroza. Wokół nich jest pewien różnie szeroki margines mózgu, gdzie komórki są w nekrobiozie. To stan, w którym komórki mają tak mało tlenu, że nie umierają, ale nie mogą wypełniać swojej funkcji. Tlenu jest za dużo, żeby umrzeć, czyli wpaść w martwicę, a za mało żeby funkcjonować i to jest nekrobioza (nekro – martwica, bioza – życie).
Gdy wszedł do normobarii, zwiększyła się ilość dwutlenku węgla w jego pęcherzykach płucnych. W normobarii (moim mieszkanie normobaryczne na zdjęciu powyżej) jest 1,5 % dwutlenku węgla w powietrzu. Gdy posiedział w takich warunkach 20 minut, w tkankach przybyło dwutlenku węgla. Dwutlenek węgla wypchnął tlen z hemoglobiny do tkanek – nastąpił efekt Bohra lub efekt Hendersona – Bohra. W płynie międzykomórkowym mózgu, czyli macierzy tkankowej mózgu pojawiło się więcej tlenu. Wniknął on do komórek będących w stanie nekrobiozy. Komórki otrzymały tyle tlenu, że mogły funkcjonować prawidłowo. Przeszły ze stanu nekrobiozy do stanu normalnego.
Spis treści » Część 1 » Część 2 » Część 3 » Część 4 » Część 5 » Część 6 » Część 7 » Część 8 » Część 9 » Część 10
Sprawdź proponowane artykuły